Usuwanie macicy – co się dzieje po zabiegu?

Usuwanie macicy to poważny zabieg. O jego skuteczności w dużej mierze przesądza więc również to, co dzieje się z pacjentką już po opuszczeniu przez nią sali operacyjnej.

Nie ma mowy o natychmiastowym wypisaniu chorej do domu. Co więcej, przez pierwsze dwie doby koniecznością staje się ścisła dieta, która pomaga organizmowi po dojściu do siebie. Poważnym ryzykiem mogą być zrosty i zakrzepy. O ile więc w pierwszej dobie pacjentką opiekuje się personel medyczny, w drugiej zalecana jest jej niewielka aktywność fizyczna ulegająca z czasem intensyfikacji. Jeśli w czasie pobytu w szpitalu nie ma żadnych komplikacji, chore zwykle wypisywane są z niego po siedmiu dobach. Wyjątkiem są pacjentki, u których usuwanie macicy było podyktowane chorobą nowotworową. W ich przypadku pojawia się konieczność pozostania w placówce nie przez siedem, ale przez czternaście dni. Po miesiącu należy po raz kolejny pojawić się w szpitalu. Potem kontrole odbywają się już rzadziej i zwykle wystarczy jedna na rok. Pacjentki zmagające się z nowotworami muszą stawiać się w szpitalu przynajmniej raz na pół roku.